Wcześniej informowano, że ze względów bezpieczeństwa zawieszono poszukiwania zaginionych. Obawiano się dalszego osuwania mas śnieżnych, związanego z ociepleniem. Francuska minister nie sprecyzowała liczby zaginionych. Początkowo informowano o 10 alpinistach, a potem o ośmiu. W grupie tej znajdować się miało pięciu Austriaków i trzech Szwajcarów. - Dzięki technice mamy pewność, że pod śniegiem są ludzie, ale nie można powiedzieć dokładnie ilu - wyjaśniła. Alliot-Marie potwierdziła, że lawina była "ogromna" i nie dała alpinistom szans. Agencje podawały wcześniej, że ośmiu innych alpinistów francuskich i włoskich - również ofiar tej lawiny - udało się uratować. Lawina zeszła na wysokości 3600 m około godz. 3.00 rano w niedzielę na terenie bardzo uczęszczanym przez alpinistów. W akcji poszukiwawczej uczestniczyły dziesiątki ludzi, trzy śmigłowce, alpejscy przewodnicy, lekarze i psy tropiące.