Część mieszkańców miejscowości już ewakuowano. Prawdopodobnie będą oni musieli przez kilka dni mieszkać u znajomych, w wynajętych przez władze lokalne pokojach hotelowych i szkolnych salach gimnastycznych. Autostrada została zamknięta dla ruchu. Ekipy specjalistów najpierw umocniły feralny blok skalny metalową siatką, a teraz umieszczają w wywierconych otworach ładunki wybuchowe. Ich zdaniem, lepiej bowiem wspomnianą 500-tonową skałę wysadzić w powietrze niż czekać, aż sama obsunie się na autostradę i pobliskie domy. Cała operacja potrwa według przewidywań zapewne do czwartku. Według geologów, gigantyczna skała zaczęła się niebezpiecznie obsuwać po ulewnych deszczach, jakie nawiedziły niedawno Francuską Riwierę.