Teoretycznie od dwóch dni franki można wymienić na euro we francuskich urzędach pocztowych, bankach i kioskach z papierosami. Jednak w praktyce, w wielu z tych miejsc po europejskiej walucie nie pozostało już ani śladu i spóźnialscy będą musieli poczekać do 1 stycznia. Nowe monety stały się popularnym prezentem pod choinkę. Monety sprzedawane były w kioskach, bankach i na poczcie. Tę nagłą "euroeuforię" obserwował w Paryżu korespondent RMF - Marek Gładysz. Posłuchaj jego relacji: W tym samym czasie co we Francji, nowe europejskie monety pojawiły się również w Irlandii i Holandii. W całej Unii Europejskiej będzie można nimi płacić dopiero od pierwszego stycznia.