"Wydaje się, że niektórzy z nich planowali wiele porwań" - powiedział informator agencji. Inny dodał, że chodziło m.in. o uprowadzenie żydowskiego sędziego z Lyonu. W piątek w całym kraju, głównie w Tuluzie, policja zatrzymała 19 osób. Skonfiskowano broń, w tym kałasznikowy, a także kamizelki kuloodporne. 15 osobom zatrzymanym przedłużono areszt policyjny. W poniedziałek szef sympatyzującej z Al-Kaidą organizacji Fursan Al-Izza (Forsane Alizza) Mohamed Aszamlan został przewieziony do Paryża, gdzie ma stanąć przed sądem ds. walki z terroryzmem. Fursan Al-Izza została niedawno zdelegalizowana. Jej członkowie dążą do wprowadzenia szariatu w krajach zachodnich. Piątkowe zatrzymania były szeroko nagłośnione w mediach. Opozycja krytykowała "operację przedwyborczą" ponad tydzień po śmierci młodego dżihadysty Mohameda Meraha. Przyznał się on do zabójstwa trzech żołnierzy w Tuluzie i Montauban 11 i 15 marca oraz do zastrzelenia 30-letniego nauczyciela i trojga dzieci przed szkołą żydowską w Tuluzie 19 marca. Został zabity 22 marca przez francuskie siły specjalne po 32-godzinnej akcji.