Francja W rejonie Paryża drogi są nadal zablokowane. Francuski minister spraw wewnętrznych Brice Hortefeux zaapelował do kierowców, by pozostawili samochody w domach, jeśli nie jest to absolutnie konieczne, ze względu na złe warunki na drogach spowodowane przez śnieg. W wielu miejscach śnieg zamienił się w gołoledź. Na stołecznym lotnisku Roissy-Charles de Gaulle odwołano wiele lotów i tysiące pasażerów musiało spędzić tam noc. Poprzedniego dnia ruch lotniczy był utrudniony, a wiele lotów zostało anulowanych lub przeniesionych na inne lotniska. Ruch autobusów i pociągów regionalnych był również zakłócony, ale pociągi dużych prędkości jeździły normalnie. W Paryżu sytuacja wraca do normy. Lotniska zaczynają funkcjonować normalnie, a oblodzona Wieża Eiffla ma być ponownie otwarta. W Velizy ma południowo-wschodnich przedmieściach Paryża około 7 tys. ludzi musiało spędzić noc w tymczasowych schroniskach. "Znajdujące się w mieście duże przedsiębiorstwa, jak Thales czy PSA (Peugeot-Citroen), zorganizowały na miejscu schroniska dla swoich pracowników, dodatkowo tysiąc osób znalazło schronienie w centrum handlowym, a 500 w centrum sportowym" - poinformowało merostwo. W środę po południu w regionie Paryża spadło od 10 do 15 cm śniegu - to największe opady od 1987 roku. Opady ustały wczesnym wieczorem. Niemcy Obfite opady śniegu dały się we znaki również w Niemczech. Największe niemieckie lotnisko we Frankfurcie nad Menem odwołało w czwartek około 340 z 1400 zaplanowanych startów i lądowań. W nocy ze środy na czwartek port lotniczy zamknięto na cztery godziny. Na pokrytych śniegiem pasach startowych samoloty nie mogły ani lądować ani hamować. Także widoczność była utrudniona. Według telewizji informacyjnej N24 nawet do trzech tysięcy pasażerów spędziło minioną noc w terminalach lotniska. Blisko 900 osób nocowało na lotnisku w Hanowerze, dokąd w nocy przekierowano samoloty lecące do Frankfurtu. Także niemieccy miłośnicy muzyki pop ucierpieli z powodu śniegu. Odwołano zaplanowany na środowy wieczór koncert piosenkarki Shakiry we Frankfurcie nad Menem, bo z powodu zimowej pogody gwiazda utknęła w Paryżu. Bilety na koncert kupiło 11 tysięcy fanów Shakiry. Także na berlińskich lotniskach Tegel i Schoenefeld doszło do zakłóceń. Odwołano co najmniej 60 lotów, planowanych na czwartek. W Turyngii mieszkańcy 30 miejscowości powiatów Saale-Orla i Saalfeld-Rudolstadt byli pozbawieni prądu przez niemal dwanaście godzin. Powalone drzewa uszkodziły sieci elektroenergetyczne w tym regionie. Z kolei w Lipsku z powodu oblodzonej trakcji do popołudnia w czwartek nie funkcjonowała komunikacja tramwajowa. Na wielu niemieckich autostradach stały w czwartek długie korki. Na A9 w Turyngii korek sięgał 40 kilometrów. W Nadrenii Północnej-Westfalii policja naliczyła w ciągu 16 godzin do wczesnego rana w czwartek ponad 800 wypadków, w których 11 osób zostało ciężko rannych, a 60 odniosło lżejsze obrażenia.