Wcześniej o gotowości Francji w sprawie wysłania samolotów nad kraje bałtyckie i Polskę informowały źródła w otoczeniu francuskiego ministra, który przebywa w piątek z wizytą w krajach bałtyckich i w Polsce. Szef resortu obrony Estonii Urmas Reinsalu powiedział dziennikarzom, że na spotkaniu omawiano możliwości zwiększenia francuskiej obecności w ramach misji patrolowej. - Jesteśmy gotowi wysłać cztery nasze myśliwce, kiedy tylko zapadnie stosowna decyzja NATO. Francja jest także gotowa udostępnić swoje samoloty AWACS w koordynacji z NATO - zapewnił Le Drian. Natomiast po podobnym spotkaniu w Wilnie litewski minister obrony Juozas Olekas poinformował, że także Dania zaoferowała wysłanie większej liczby swoich myśliwców w ramach misji patrolowej. W czasie swej wizyty w krajach bałtyckich, a następnie w Polsce Le Drian miał zamiar zapewnić natowskich sojuszników o poparciu Francji, która "na wezwanie NATO" jest gotowa wzmocnić swymi siłami operację Baltic Air Policing, czyli obronę przestrzeni powietrznej Litwy, Łotwy i Estonii. Ponadto Paryż chce pokazać Rosji, że przygotowuje się do ewentualnego przyjścia z pomocą sojusznikom - wyjaśniało otoczenie Le Driana.