Kilkuset młodych ludzi zebrało się rano w Nanterre, jednym z przedmieść Paryża, przed szkołą zamkniętą poprzedniego dnia z powodu strać. Zgromadzono tam niemal tyle samo policjantów. Młodzież zaczęła rzucać kamieniami. Policja odpowiedziała gazem łzawiącym i zamknęła całą okolicę. Na razie nie wiadomo, czy ktoś został ranny lub aresztowany. Strajki przeciwko rządowym planom podniesienia wieku emerytalnego z 60 do 62 lat zakłóciły życie codzienne i przemysł we Francji: od rafinerii po transport.