Według tego źródła francuscy eksperci ustalili, że Arafat zmarł w wyniku ogólnej infekcji. Władze Izraela, oskarżane przez Palestyńczyków o otrucie Arafata, oświadczyły, że konkluzje Francuzów były do przewidzenia. - To nie jest niespodzianka - powiedział AFP rzecznik prasowy izraelskiego MSZ Jigal Palmor. Oprócz ekipy francuskiej badania nad próbkami pobranymi z ciała i osobistych przedmiotów Arafata prowadzili równolegle specjaliści ze Szwajcarii i Rosji, dochodząc do wykluczających się wzajemnie wniosków. Prof. Francois Bochud, dyrektor szwajcarskiego instytutu, gdzie prowadzono analizy, powiedział 7 listopada, że stwierdzony w próbkach wysoki poziom polonu "sugeruje udział osób trzecich", a wyniki badania "w umiarkowany sposób potwierdzają teorię o otruciu". Z kolei Rosjanie następnego dnia oznajmili, że ich raport "nie dostarcza wystarczającej ilości dowodów na potwierdzenie tezy o tym, że otrucie polonem 210 wywołało chorobę popromienną". Zarówno rosyjscy jak i szwajcarscy eksperci doszli do wniosku, że "śmierć nie była spowodowana podeszłym wiekiem lub chorobą, ale była wynikiem działania toksycznej substancji". Arafat zmarł 11 listopada 2004 roku we francuskim szpitalu wojskowym w Clamart po trwającej miesiąc chorobie. W październiku zaczął uskarżać się na nudności i bóle żołądka. Gdy palestyńscy, egipscy i jordańscy lekarze okazali się bezradni wobec pogarszającego się stanu chorego, Arafat został przetransportowany na leczenie do Francji pod koniec października. Ekshumacja Arafata, przeprowadzona pod koniec listopada 2012 roku w Ramallah była następstwem domysłów, że przyczyną jego śmierci był radioaktywny polon 210. Przeprowadzone wcześniej w laboratorium w szwajcarskiej Lozannie badania ubrań, które Arafat nosił przed śmiercią, wykazały podwyższoną zawartość radioaktywnej substancji. Badania nie pozwalały jednak na wydanie ostatecznej opinii. Powołano wtedy trzy grupy naukowców z Francji, Szwajcarii i Rosji, które osobno prowadziły badania. Arafat stał na czele Organizacji Wyzwolenia Palestyny przez ponad trzy dekady, a w 1996 roku został wybrany na prezydenta Autonomii Palestyńskiej. Za największą zasługę Arafata Palestyńczycy uznają to, że ich przywódca zmusił społeczność międzynarodową, by zajęła się sprawą palestyńską.