Strzały padły tuż po godz. 16 przed meczetem w dzielnicy Pontanezen. "Dwie osoby ranne zostały przewiezione na oddział intensywnej terapii, na razie stan ich zdrowia nie jest znany" - poinformowały lokalne władze. Francuska Rada Wiary Muzułmańskiej (CFCM) podała, że jednym z rannych jest imam meczetu, który został trafiony czterema kulami. Dwie z nich trafiły w brzuch, dwie w nogi. Drugi ranny otrzymał dwa postrzały w nogi. Według Rady ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policja podała, że napastnik uciekł szarym renault clio, który wkrótce został porzucony i odnaleziony przez służby. W wyniku intensywnych poszukiwań odnaleziono ciało podejrzanego, który z przestrzeloną głową leżał obok swojego samochodu w miejscowości Guipavas niedaleko Brestu. Agencja AFP pisze, że przyczyną śmierci było prawdopodobnie samobójstwo. Minister spraw wewnętrznych Francji Christophe Castaner poinformował na Twitterze, że wysłał prośby do władz wszystkich departamentów w kraju o wzmocnienie nadzoru przy miejscach kultu.