Mieszkanki Nicei w weiku 17 i 19 lat zatrzymał francuski kontrwywiad wewnętrzny, który ustalił, że dziewczyny przy pomocy zakodowanego systemu poczty internetowej - Telegram - kontaktowały się z Raszidem Kassimem. To francuski dżihadysta działający na odległość znad granicy syryjsko-irackiej. Jest on odpowiedzialny za propagowanie ideologii tak zwanego Państwa Islamskiego, rekrutację nowych członków oraz kierowanie ich planami terrorystycznymi. Obydwie zatrzymane nastolatki miały zamiar przeprowadzić zamachy. Młodsza z nich, nienotowana w policyjnych archiwach, przyznała w trakcie przesłuchania, że celem jej ataku miało być wojsko, do czego szczególnie mocno zachęca samozwańcze Państwo Islamskie. Starsza, znana kontrwywiadowi ze śledztwa w sprawie nicejskiej siatki dżihadu, dwa lata temu chciała się przedostać do Syrii. Obydwie mieszkały w tej samej dzielnicy co Tunezyjczyk, który w lipcu wjechał ciężarówką w tłum na Promenadzie Anglików. Zginęło wtedy 86-ść osób.