Pracownicy francuskiego przewoźnika domagają się 6-proc. podwyżek. Wskazują, że ich pensje są od pięciu lat zamrożone, a zyski francuskiego przewoźnika przekroczyły już pół mld euro. Prezes Air France Jean-Marc Janaillac zdecydowanie odrzuca możliwość podwyżki płac o 6 proc., bo byłoby to sprzeczne z interesem przedsiębiorstwa. Jego zdaniem, taki krok zniweczyłby starania podejmowane w ostatnich latach, aby nadrobić opóźnienia, jeśli chodzi o zwiększenie konkurencyjności Air France na rynku lotniczym. Tymczasem wypracowany zysk pozwoli francuskiemu przewoźnikowi przygotować się na nadejście przyszłych wyzwań. Konieczne jest kupno nowych maszyn i stworzenie nowych miejsc pracy. Średnio co trzeci lot jest odwołany. Jedną czwartą połączeń na dalekich rejsach dotknęły strajki.Najbardziej dotkliwie odczuwają to pasażerowie na liniach średniego zasięgu, na których odwołano 35 proc. lotów.