We wtorek rano 27-letni Michael Chiolo zaatakował i poważnie ranił porcelanowym nożem dwóch strażników w Conde-sur-Sarthe, krzycząc "Allah Akbar", a następnie zamknął się ze swą partnerką w pomieszczeniu przeznaczonym na wizyty rodzinne. Zaatakowani strażnicy zostali hospitalizowani i operowani, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, choć stan jednego z nich początkowo określano jako ciężki. Według strażnika, który był świadkiem incydentu, partnerka Chiolo była jego wspólniczką. To ona prawdopodobnie dostarczyła mu porcelanowy nóż, którym posłużył się w trakcie ataku. Podczas negocjacji z policją Chiolo twierdził, że ma na sobie pas szahida. Na razie nie potwierdzono tej informacji; RAID podjął decyzję o ataku i użyciu środków specjalnych, ponieważ sprawca ataku wydawał się gotowy "walczyć do końca" - podała telewizja BMFTV, powołując się na ekspertów. Chcieli umrzeć jak męczennicy Jak powiedział dziennikarzom przedstawiciel związku zawodowego strażników więziennych, w czasie negocjacji z siłami porządkowymi więzienia Chiolo i jego partnerka powiedzieli, że "chcą umrzeć jak męczennicy". Wieczorem, po godzinnym ataku, w czasie którego słychać było liczne eksplozje, jednostki taktyczne policji wdarły się do więziennego pomieszczenia dla rodzin, raniąc Chiolo i jego partnerkę. Kobieta zmarła od odniesionych ran. Policjanci użyli "specjalnych środków technicznych", w tym granatów ogłuszających - podała BMFTV. Dochodzenie w sprawie Chiolo wszczęła specjalna prokuratura w Paryżu zajmująca się terroryzmem, która poinformowała, że napastnik zeznał, iż "chciał pomścić" sprawcę ataku terrorystycznego w Strasburgu, do którego doszło 11 grudnia. W zamachu życie straciło pięć osób, w tym Bartosz Niedzielski, Polak od 20 lat mieszkający w Strasburgu, a kilkanaście osób zostało rannych. Policja zlikwidowała sprawcę ataku dwa dni później. Odsiaduje 30-letni wyrok Chiolo, który został skazany w 2015 roku, odsiaduje 30-letni wyrok za zabicie podczas rabunku 89-letniego mężczyzny; został też skazany na dodatkowe 18 miesięcy za ostentacyjne chwalenie sprawców zamachu terrorystycznego na klub Bataclan. W 2010 roku przeszedł na islam i, jak podaje dziennik "Le Parisien", zradykalizował się w więzieniu, jednak nie został zamknięty w oddziale specjalnym dla potencjalnych terrorystów. Do ataku doszło w gminie Conde-sur-Sarthe, w pobliżu miasta Alencon, w Normandii. Na miejsce zdarzeń udała się minister sprawiedliwości Nicole Belloubet, która odwiedziła w szpitalu rannych strażników.