Kabuga został zatrzymany przez żandarmów w Asnières-Sur-Seine, gdzie mieszkał, ukrywając się pod fałszywą tożsamością. Międzynarodowy Trybunał Karny w Rwandzie oskarżył 84-latka o ludobójstwo i zbrodnie przeciwko ludzkości. Uważa się, że był odpowiedzialny za finanse i logistykę dokonujących masakr Hutu. Osobie, która dostarczy informacji, jakie przyczynią się do schwytania podejrzanego o współudział w ludobójstwie, Stany Zjednoczone obiecały pięć milionów dolarów nagrody. Mężczyzna został aresztowany w wyniku zakrojonej na szeroką skalę i skoordynowanej akcji. "Możemy odnieść sukces" "Jeśli chodzi o międzynarodowy wymiar sprawiedliwości, aresztowanie Kabugi pokazuje, że możemy odnieść sukces, gdy otrzymamy wsparcie społeczności międzynarodowej" - skomentował cytowany przez BBC Serge Brammertz, belgijski prokurator, wiceprokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego oraz Główny Prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego dla byłej Jugosławii. Félicien Kabuga został oskarżony w 1997 r. o ludobójstwo, współudział w ludobójstwie, bezpośrednie i publiczne podżeganie do popełnienia ludobójstwa, próbę popełnienia ludobójstwa, spisek w celu popełnienia ludobójstwa, prześladowania i eksterminację. Mężczyzna miał uczestniczyć w ludobójstwie w Rwandzie, gdzie doszło do masakry Tutsi, dokonanej przez ekstremistów Hutu. W ciągu około 100 dni, od 6 kwietnia do lipca 1994 roku, jej ofiarą padło ponad 800 tys. osób.