Alain Cocq cierpi na rzadką chorobę, sprawiającą m.in., że ścianki tętnic sklejają się ze sobą. Od lat jest przykuty do łóżka, podpięty do aparatury medycznej i uzależniony od pomocy innych osób. Macron: Nie jestem ponad prawem W ubiegłym miesiącu Cocq napisał do prezydenta Francji Emmanuela Macrona, by przekazał mu substancję "pozwalającą odejść w pokoju". Głowa państwa wyjaśniła, że nie zezwala jej na to prawo. "Ponieważ nie jestem ponad prawem, nie jestem w stanie spełnić twojej prośby. Twoim życzeniem jest, by pomóc ci w umieraniu, co jest niedozwolone we Francji" - stwierdził prezydent w liście do 57-latka. Pełna odpowiedź Macrona pojawiła się na facebookowej stronie Alaina Cocqa. Na skanach widać odręczne dopiski Macrona: "Z emocjami, ale szanuję twoje działanie" oraz "z całym moim osobistym wsparciem i głębokim szacunkiem" umieszczony nad podpisem. Cocq: Umrę za cztery, pięć dni W tej sytuacji 57-latek zdecydował, że wykorzysta swoją śmierć, by zwrócić uwagę społeczeństwa na ciężko chorych pacjentów, którzy nie mogą umrzeć zgodnie ze swoją wolą. W sobotę rano ma uruchomić "transmisję swojego zgonu" na Facebooku. W piątkowy wieczór zamierza przestać jeść, pić i przyjmować leki. Spodziewa się, że śmierć nastąpi najpóźniej za pięć dni. - Mam nadzieję, że moja walka zostanie zapamiętana i w dłuższej perspektywie posłuży zmianie prawa - mówił cytowany przez AFP. Eutanazja Vincenta Lamberta W ubiegłym roku francuskie media relacjonowały rodzinną batalię sądową wokół 42-letniego Vincenta Lamberta, który przez 11 lat pozostawał w stanie wegetatywnym po wypadku samochodowym. Lekarze nie dawali Lambertowi szans na odzyskanie przytomności. Za odłączeniem go od aparatury podtrzymującej go przy życiu występowała jego żona, popierana przez sześcioro sióstr i braci mężczyzny. Przeciw byli rodzice, którzy we wszystkich możliwych instancjach krajowych i ponadnarodowych, w tym na forum ONZ, walczyli o utrzymanie syna przy życiu. Ostatecznie, zgodzili się, by dokonać eutanazji ich syna. Vincent Lambert zmarł po odłączeniu od aparatury 11 lipca 2019 r.