Rekin zabił 59-letniego australijskiego turystę, kąpiącego się na zatłoczonej plaży w Nowej Kaledonii - powiadomiły lokalne władze. Wstęp na plażę wzbroniony - Mężczyzna pływał w odległości około 150 metrów od pełnej ludzi plaży w Numea, kiedy rekin zaatakował. Udało się wyciągnąć ofiarę z wody, jednak mężczyzna odniósł bardzo ciężkie rany kończyn - powiedział lokalny prokurator. Ranny zmarł na miejscu, mimo wykonanego masażu serca. Zarządzono zamknięcie okolicznych plaż i uruchomiono drony śledzące rekiny. Coraz częstsze ataki rekinów Na początku lutego do podobnego zdarzenia doszło w Australii. Rekin zaatakował 16-latkę w Swan River w mieście Perh. Dziewczyna doznała poważnych obrażeń nogi. Ratownicy wezwani na miejsce próbowali udzielić jej pomocy, jednak jej życia nie udało się uratować.