Za pierwszy przejaw rozprawy rosyjskiego prezydenta z komunistami "Foreign Report" uznaje marcowe zastąpienie długoletniego prezesa Banku Centralnego Rosji Wiktora Gieraszczenki przez prokremlowskiego reformatora Siergieja Ignatiewa. Największym - zdaniem tygodnika - ciosem dla komunistów było odsunięcie Nikołaja Troszkina z funkcji szefa administracji Dumy, co odebrało komunistom gwarantowane źródła finansowania ich terenowych struktur. Mimo że obecny rząd ustabilizował rosyjskie finanse publiczne i zebrał owoce niedawnego gospodarczego ożywienia, nie jest on, w przekonaniu Putina, wystarczająco śmiały i konsekwentny. Gospodarka rosyjska odnotowała rekordowy wzrost PKB w 2000 roku na poziomie 9 proc. W 2001 roku gospodarka wzrosła o 5 proc., a od października zeszłego roku jest w stagnacji. W przekonaniu Putina, Rosja musi rozwijać się ponad globalną przeciętną, jeśli ma doścignąć rozwinięte kraje Zachodu. Wg "Foreign Report", Putin oczekuje od przyszłego rządu reform systemu podatkowego, bankowości, sądownictwa, demonopolizacji i wyeliminowania subsydiów mieszkaniowych.