Do tragedii doszło w mało zbadanej norweskiej jaskini Pluragrottan, należącej do łańcucha wypełnionych wodą komór i wąskich korytarzy. System ten uważany jest za największy w północnej Europie. Akcji wydobycia ciał podjęła się bez wiedzy norweskich władz 17-osobowa fińska ekipa. Po tragicznej śmierci dwóch płetwonurków ogłoszono zakaz nurkowania w Pluragrottan. Uczestnicy dzisiejszej operacji są przesłuchiwani przez policję. W opinii władz, Finowie nurkując w jaskini mimo zakazu winni są wykroczenia. Nie staną przed sądem, ale grożą im kary finansowe.