Kandydaci uzyskali dokładnie taką samą liczbę głosów w wyborach do rady miejskiej, przeprowadzonych w ubiegły poniedziałek. Po zliczeniu głosów oddanych na radnych miasta Bontoc w górach na północy Filipin okazało się, że dwóch miejscowych działaczy uzyskało identyczne poparcie. Przewodnicząca lokalnej komisji wyborczej Mary Umaming nieoczekiwanie zaproponowała na zebraniu mieszkańców nietypowe rozwiązanie sprawy: zamiast organizowania nowej, kosztownej powtórki wyborów - rzut monetą. Zgromadzeni na sali początkowo przyjęli propozycję za dobry żart - Umaming wyjaśniła jednak, że takie rozwiązanie nie jest w żadnym stopniu sprzeczne z ordynacją. Obaj kandydaci zgodzili się na niecodzienne rozstrzygnięcie - wygrał ten, który wybrał awers monety. Obaj panowie publicznie uścisnęli sobie dłonie, przypieczętowując w ten sposób takie rozwiązanie problemu.