Reklama

Filipiny: Eksplozja przed centrum handlowym. Są ofiary śmiertelne

Co najmniej dwie osoby zginęły, a dziesiątki zostały ranne w wyniku eksplozji przed centrum handlowym w Cotobato w południowych Filipinach. O sprawie informują media.

Co najmniej dwie osoby zginęły, a dziesiątki zostały ranne w wyniku eksplozji przed centrum handlowym w Cotobato w południowych Filipinach. O sprawie informują media.

Jak potwierdza lokalna policja, do wybuchu doszło w przed galerią handlową South Seas Mall w mieście Cotabato na wyspie Mindanao.

Dwie osoby zginęły - uliczna sprzedawczyni i mężczyzna - a 23 zostały ranne. Wszyscy poszkodowani trafili do okolicznych szpitali. Trzy osoby są w stanie krytycznym.

W okolicy, gdzie doszło do eksplozji, panował spory ruch - ludzi robili zakupy przed noworocznymi uroczystościami.

Z relacji cytowanych przez CNN świadków wynika, że po pierwszej eksplozji policja nakazała opuszczenie galerii w obawie przed kolejnym wybuchem. Jak poinformował przedstawiciel lokalnej policji, funkcjonariusze po eksplozji przed budynkiem przeszukali wnętrze centrum handlowego. Znaleziono tam kolejny podejrzany ładunek wybuchowy, który w kontrolowany sposób zdetonowano.

Trwa ustalanie, kto odpowiada za eksplozję. Przedstawiciel filipińskiego wojska gen. Cirilito Sobejana powiedział stacji telewizyjnej ABS-CBN, że widziano osobę, która zostawiła podejrzany pakunek przed centrum handlowym. Po kilku sekundach pakunek wybuchł.

Według Sobejany, na bombie znajdował się podpis odnoszący do lokalnych terrorystów, którzy deklarują lojalność Państwu Islamskiemu.

Reklama

INTERIA.PL

Reklama

Reklama

Reklama