30-latek oferował poznanym w internecie kobietom i nastolatkom 3 tys. euro za udział w swoim "eksperymencie". Jak twierdził, pracował w ten sposób nad terapią uśmierzania bólu. Swoje ofiary namawiał do użycia skonstruowanego przez siebie urządzenia podłączonego do sieci elektrycznej. W sumie - według prokuratury - udało mu się przekonać 13 kobiet. Mężczyzna oglądał swoje ofiary przez Skype’a. Nagrywał też rzekomy "eksperyment". Zdaniem prokuratury, robił to, by zaspokoić się seksualnie. Prokuratura postawiła mu zarzut usiłowania zabójstwa 13 osób. Najmłodsza z jego ofiar miała 13 lat. Magdalena Partyła