Jak dowiedziała się brukselska korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon, Europejski Kongres Żydów zastanawia się, czy złożyć pozew w Polsce, czy w Belgii. - Raczej złożymy pozew do trybunału w Polsce, bo tylko na wniosek sądu można europarlamentarzystę pozbawić immunitetu - stwierdził jeden z przedstawicieli organizacji. Parlament Europejski sprawia wrażenie bezsilnego i zaskoczonego. Rzecznik PE zapewnił dziennikarkę RMF FM, że broszura nie została opublikowana za pieniądze europarlamentu. Wyjaśnił także, że umieszczenie logo na okładce nie łamie regulaminu, zgodnie z którym deputowani najpierw drukują swoje broszury, a potem zwracają się o zwrot kosztów. Rzecznik przyznał jednak, że publikacja jest sprzeczna z wartościami europejskimi. Sugerował, że eurodeputowani prawdopodobnie potępią tę publikację w specjalnej rezolucji.