Podniesienie stóp ma ratować rekordowo niski kurs euro. Wczoraj, za jednego euro płacono mniej niż 89 centów. To najniższy pułap od trzech miesięcy. Specjaliści twierdzą, że Bank nie osiągnie założonych celów. Ich zdaniem przyczyna leży po drugiej stronie Oceanu Atlantyckiego. Fatalny wpływ na walutę europejską, okazuje się mieć doskonała sytuacja gospodarcza Stanów Zjednoczonych. Zdaniem analityków - to właśnie amerykańskie "prosperity" obniża się kurs euro.