Konsorcjum to już 4 października oskarżyło Iran o świadome zakłócanie sygnałów satelitarnych. Jak jednak głosi komunikat EBU, Eutelsat doniósł również o "świadomym i ustawicznym zakłócaniu" dokonywanym przez sprzymierzoną z Teheranem Syrię. - Dostęp do informacji jest powszechnym ludzkim prawem i zasadniczym składnikiem demokracji. Ubolewamy z powodu tego ataku na wolność mediów - powiedziała dyrektor generalna EBU Ingrid Deltenre. Według EBU zakłócanie może się wiązać z decyzją Eutelsatu o wstrzymaniu transmisji 19 kanałów państwowej telewizji irańskiej w ramach wzmocnionych sankcji Unii Europejskiej wobec republiki islamskiej. Przepisy Międzynarodowego Związku Telekomunikacyjnego (ITU), którego członkami są również Iran i Syria, zakazują świadomego zakłócania sygnałów nadawczych. EBU, używająca do firmowania organizowanych przez nią imprez nazwy Eurowizja, ma siedzibę w Genewie.