Zespół Kalush Orchestra z utworem "Stefania" wygrał w nocy z soboty na niedzielę w Turynie 66. Konkurs Piosenki Eurowizji, wyprzedzając Wielką Brytanię i Hiszpanię. Zwycięstwo reprezentantów Ukrainy skomentował prezydent tego kraju. "Nasza odwaga robi wrażenie na świecie, nasza muzyka podbija Europę!" - napisał na Facebooku Wołodymyr Zełenski. "Po raz trzeci w naszej historii. I wierzę - nie po raz ostatni. Zadbamy o to, aby pewnego dnia uczestnicy i goście Eurowizji gościli w ukraińskim Mariupolu. Wolnym, spokojnym, odbudowanym!" - dodał. "Dziękujemy za zwycięstwo zespołowi Kalush Orchestra i wszystkim, którzy na nas głosowali! Nasz zwycięski akord w walce z wrogiem nie jest daleko" - podkreślił prezydent Ukrainy. Zwycięstwo Ukraińców jest również szeroko komentowane w całej Europie. Do Kijowa popłynęły gratulacje od europejskich przywódców. "Serdeczne gratulacje dla Kalush Orchestra z okazji wygrania Eurowizji. Gratulacje! Pragnę, aby przyszłoroczna Eurowizja odbyła się w Kijowie w wolnej i zjednoczonej Ukrainie" - napisał na Twitterze przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel. "Gratulacje dla Kalush Orchestra i Ukrainy wygranej w Eurowizji. Dziś wieczorem wasza piosenka zdobyła moje serce. Świętujemy wasze zwycięstwo na całym świecie. UE jest z wami" - napisała Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej. "Gratulacje dla Ukrainy i Kalush Orchestra, wygraliście. Niech żyje muzyka! Niech żyje Europa!" - to natomiast wpis szefa dyplomacji UE Josepa Borrella. "Zwycięstwo w konkursie jest wyraźnym odzwierciedleniem nie tylko talentu, ale także niezachwianego poparcia dla waszej walki o wolność" - napisał z kolei brytyjski premier Boris Johnson. "Niech to będzie tylko jedno z wielu zwycięstw w tym roku" - napisał prezydent Litwy Gitanas Nauseda. "Miłość zawsze zwycięża, prawda zawsze zwycięża. Europa jest z wami, nasze serca są z wami. Chwała Ukrainie!" - dodał. Kalush Orchestra to stosunkowo młody projekt na ukraińskiej scenie muzycznej. Grupa w swoich utworach łączy rap z ukraińską muzyką folkową. Zespół tworzą raper Ołeh Psiuk oraz muzycy Tymofij Muzyczuk i Witałij Dużyk, a także DJ MS Kyłymmen. Zespół ma już na koncie przebój "Shtomber Womber". A do ukraińskich eliminacji zgłosili się z piosenką "Stefania", poświęconej matce głównego wokalisty. Ukraińcy z Kalush Orchestra od samego początku byli wymieniani w gronie faworytów, jednak na przełomie lutego i marca formacja wystrzeliła w notowaniach bukmacherów na pierwsze miejsce i dla wielu typujących była murowanym kandydatem do zwycięstwa. Ostatecznie Ukraińcy zdystansowali swoich rywali na Eurowizji, zdobywając 631 punktów, w tym 439 punktów od widzów. Druga Wielka Brytania zdobyła 466 punktów.