Choć oficjalnie rozwiązanie Sojuszu to temat tabu - jednak decyzje, które zapadną w Portugalii mogą znacznie osłabić rolę Paktu w Europie. Unia Europejska chce bowiem przejąć z rąk Amerykanów odpowiedzialność za pokój na Starym Kontynencie. W tym celu w roku 2003 mają zostać utworzone Europejskie Siły Szybkiego Reagowania. To właśnie one - a nie wojska NATO - będą w przyszłości wkraczać do akcji przy konfliktach takich, jak w Kosowie.