Chmury pyłu wulkanicznego spowodowały największe zamknięcie europejskiej przestrzeni powietrznej w czasach pokoju. Anulowano ponad 100 tys. lotów, a ponad 8 mln pasażerów utknęło na lotniskach. Oxford Economics oszacowało skutki tego wydarzenia dla gospodarki światowej na 3,53 mld euro, z czego 3,31 mld przypada na jeden tydzień: od 15 do 21 kwietnia, gdy niemal cała europejska przestrzeń powietrzna była zamknięta. Według badania, które zamówił Airbus, składają się na to w największym stopniu straty sektora lotniczego (pasażerów i przewoźników) wynoszące 1,83 mld euro. Sektor turystyczny stracił natomiast 1,13 mld euro. Przede wszystkim dotyczy to hoteli i restauracji. Straty w sferze produkcji - m.in. na skutek unieruchomienia pracowników - Oxford Economics oszacował na 346 mln euro. Ze swej strony Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA) oszacowało straty przewoźników lotniczych na ok. 1,2 mld euro. W apogeum kryzysu - w niedzielę 18 i w poniedziałek 19 kwietnia - anulowano dziennie blisko 19 tys. lotów. Najbardziej ucierpieli pasażerowie zablokowani na lotniskach w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Francji, ale największe straty zanotowano w połączeniach transatlantyckich - dodała IATA.