Rosyjscy dziennikarze twierdzą, że żołnierze trafili do szpitali z objawami infekcji dróg oddechowych. U części rozpoznano zapalenie płuc i anginę. Petersburski portal informacyjny "47news" doniósł, że wojsko nie wzywa karetek pogotowia do koszar, aby utrudnić ustalenie prawdziwej liczby chorych. Portal na swoich stronach publikuje statystyki przyjęć do szpitali w Sankt Petersburgu i obwodzie leningradzkim, a także nazwiska kilkudziesięciu chorych żołnierzy. Do podobnych zdarzeń dochodzi w rosyjskiej armii od wielu lat. Najtrudniejsza sytuacja była w latach 2011 - 2014. Eksperci twierdzili wówczas, że rosyjscy żołnierze mają umundurowanie nieodpowiednie do warunków pogodowych.