W Tain-l'Hermitage na południowym wschodzie Francji Macron odwiedził szkołę przygotowującą do pracy w branży hotelarskiej i gastronomicznej.Prezydent Francji podszedł do barierki, by przywitać się z wyborcami. W pewnym momencie jeden z mężczyzn uderzył go w twarz. "Precz z macronizmem" Policja i ochrona zareagowały natychmiastowo. Zdarzenie zostało uwiecznione na nagraniu i szybko trafiło do sieci. Według świadków z tłumu było słychać okrzyki "precz z macronizmem". Francuska agencja AFP potwierdziła autentyczność krążącego na Twitterze nagrania. Administracja prezydenta przyznała, że doszło do "próby ataku" na Macrona, lecz odmówiła dalszych komentarzy. Jak informuje Pałac Elizejski, po zdarzeniu prezydent kontynuował wizytę. Politycy rządowi jak i opozycyjni skrytykowali zachowanie mężczyzny. Lider lewicowej partii Niepokorna Francja Jean-Luc Mélenchon natychmiast po spoliczkowaniu napisał na Twitterze, że "solidaryzuje się z prezydentem". Wybory prezydenckie we Francji odbędą się w maju 2022 roku.