Oprócz tradycyjnych pieśni modlitewnych brytyjska maszyna potrafi odtwarzać dyskotekową wersję "Amazing Grace" oraz jazzową adaptację "The Lord's My Shepherd". Wierni, którzy mają trudności z zapamiętaniem słów, mogą je czytać na wielkim ekranie, tak samo jak w karaoke - pisze brytyjski "The Guardian". Jak przewiduje gazeta, tradycyjne kościoły niewątpliwie wybiorą opcję "organy i pianino" czy nawet "zespół smyczkowy i klawesyn", ale te odważniejsze będą mogły poeksperymentować z podkładem perkusyjnym czy sekcją instrumentów dętych. Dzięki wbudowanym odtwarzaczom Midi i MP3 będzie można dodawać do standardowego repertuaru własne utwory - kościelne albo rockowe. Drżyjcie duchowni, Hymnal Plus potrafi także prowadzić modlitwę i recytować nagrane wcześniej kazania - wychwala nowe urządzenie "The Guardian". Brytyjskie kościoły rozchwytują już nową, kosztującą 1900 funtów, maszynę. Wszyscy są pod wrażeniem jej możliwości. Jeśli wierni mają problem z wyciągnięciem jakiegoś dźwięku, jednym naciśnięciem guzika można zmienić wysokość melodii. Jeśli jest potrzebny porywający finał, można zmienić ton, głośność i styl muzyki.