Samolot wystartował z Guayaquil tuż po godz. 9. Na razie nie wiadomo, jakiej narodowości były osoby, które ukryły się w luku bagażowym Boeinga 767-300 . Udało się jedynie ustalić, że byli to mężczyźni w wieku 25-30 lat. Jeden z nich wciąż miał wyczuwalny puls, gdy dotarły do niego służby ratunkowe. Świadek, na którego powołuje się "El Comercio", widział osoby wypadające z samolotu. Myślał, że otworzą spadochrony. Linie lotnicze LATAM wyraziły na Twitterze ubolewanie z powodu wypadku, do którego doszło na pokładzie obsługiwanej przez nie maszyny. Jednocześnie zapewniły, że mężczyźni nie znajdowali się na liście pasażerów. Tragiczny wypadek spowodował liczne utrudnienia na ekwadorskim lotnisku. Trwa ustalanie okoliczności zdarzenia.