Ciała porwanych - działających w popieranym przez władze ugrupowaniu, mającym promować idee pojednania na pograniczu pakistańsko-afgańskim - zostały znalezione przez miejscowych rolników niedaleko pogranicznej miejscowości Jandola (Dżandola). Ciała zabitych - twierdzą mieszkańcy - były naszpikowane kulami. W rejonie pogranicza działają m.in. oddziały protalibskie podległe Baitullahowi Mehsudowi, z którym władze Pakistanu bezskutecznie usiłują nawiązać negocjacje pokojowe.