Obrona Gagijewa, znanego w świecie przestępczym jako Dżako, przedstawiła austriackim władzom zaświadczenie, z którego wynika, że podejrzany cierpi na rzadką formę aerofobii i "nie przeżyje lotu do Rosji". Jak twierdzą adwokaci, symptomy aerofobii pojawiły się u Gagijewa podczas pobytu w austriackim więzieniu. Podczas gdy dokument był analizowany przez ministerstwo sprawiedliwości Austrii i Interpol, obrona Dżako zwróciła się do sądu w Wiedniu z wnioskiem o uchylenie wszystkich decyzji podjętych do tej pory w tej sprawie. Według obrońców rosyjski system penitencjarny nie będzie w stanie zagwarantować Gagijewowi bezpieczeństwa, a warunki pobytu w areszcie w Rosji nie będą odpowiadać normom europejskim. Cytowane przez gazetę źródło z rosyjskiego Komitetu Śledczego uważa, że Gagijew zostanie przekazany Rosji przed końcem roku. "Tu nie chodzi o aerofobię! Po prostu Dżako doskonale zdaje sobie sprawę, że w Rosji czeka go dożywocie!" - twierdzi rozmówca "Kommiersanta". Gagijew, nazywany przez gazetę "killerem nr 1 w Rosji", został zatrzymany w Austrii w 2015 r. W Rosji jest oskarżany o zorganizowanie zabójstw 60 osób. Ofiarami grupy przestępczej Gagijewa byli m.in. dyrektorzy banków komercyjnych. Część wykonawców zabójstw już została osądzona, wobec pozostałych prowadzone jest śledztwo. Nie wiadomo, kto był zleceniodawcą morderstw.