Okoliczności tragedii są niejasne. Według jednych źródeł, bomba eksplodowała wśród kibiców na stadionie piłkarskim. Inne źródła twierdzą, że wybuch nastąpił w jednym z barów, gdzie zgromadzeni kibice oglądali transmisję telewizyjną z meczu.W akcji ratunkowej uczestniczy wojsko. Dotychczas nikt nie przyznał się do zamachu chociaż powszechnie podejrzewa się islamistyczną organizację Boko Haram. Dąży ona do ustanowienia na tych terenach islamskiego państwa wyznaniowego, w którym obowiązywałoby prawo szariatu. Boko Haram dokonała w ostatnich miesiącach wielu zamachów bombowych, w których zginęło kilkaset osób. W rękach bojowników z Boko Haram pozostaje wciąż ponad 200 dziewcząt uprowadzonych 14 kwietnia.