Eksplozja w kurorcie nad Bałtykiem. Niemieckie służby postawione na nogi
W porcie Niendorf na północ od Lubeki doszło do eksplozji butli z gazem. Poszkodowanych jest co najmniej kilka osób. Niemieckie służby zabezpieczają pozostałe na miejscu zbiorniki z gazem.
Jak opisuje dziennik "Tagesspiegel", do wybuchu doszło około godziny 13:30. Port Niendorf znajduje się w Timmendorfer Strand - kurorcie nad Morzem Bałtyckim.
Rzecznik policji przekazał agencji DPA, że nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. "Tagesspiegel" wskazuje, że liczba poszkodowanych jest "jednocyfrowa", natomiast serwis lokalnej gazety "Kieler Nachrichten" pisze o 11 poszkodowanych. Jedna osoba trafiła do szpitala.
Lokalna prasa wskazuje też, że do eksplozji doszło w miejscu, gdzie składowano 17 butelek z gazem. Wybuchła jedna, zabezpieczeniem pozostałych zajęły się służby.
Na miejsce zadysponowano około 90 strażaków.
"Kieler Nachrichten" zaznacza ponadto, że służby uruchomiły alert w niemieckiej aplikacji ostrzegawczej NINA, która wskazuje zagrożenia w całym kraju.
W aplikacji wskazano, że teren został odgrodzony przez służby i nie należy się tam zbliżać.
Źródła: DPA, Tagesspiegel, Kieler Nachrichten
