Reklama

Eksplozja podczas parady wojskowej w Adenie

Do silnej eksplozji doszło w czwartek rano podczas parady wojskowej w Adenie na południu Jemenu, gdzie mieści się siedziba uznawanego przez wspólnotę międzynarodową rządu jemeńskiego. Światowe agencje piszą o kilkadziesiąt zabitych i rannych, nie podając dokładnej liczby.

Szyicki ruch Huti, który od kilku lat walczy z prawowitymi władzami Jemenu, oświadczył, że stoi za zamachem.

Oficjalna telewizja tego ruchu, stacja Al-Masirah, przekazała, że bojownicy Huti wystrzelili podczas defilady wojskowej rakietę balistyczną średniego zasięgu i użyli uzbrojonego drona.

"Wybuch nastąpił za trybuną, gdzie odbyła się ceremonia w bazie wojskowej Al Dżalaa w dzielnicy Buraika w Adenie" - poinformował świadek, na którego powołuje się agencja Reutera.

PAP

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy