Butla z gazem eksplodowała podczas pożaru na jednym ze straganów. Mer Lwowa Andrij Sadowy oświadczył, że uczestników jarmarku obowiązywał zakaz używania takich butli. "Wszyscy o tym wiedzieli, ale chcieli więcej zarobić. Zarobili właśnie w taki sposób" - powiedział Sadowy. Według mediów cztery hospitalizowane po tym zdarzeniu osoby to pracownicy straganu, w którym doszło do pożaru. Jarmark bożonarodzeniowy we Lwowie w związku ze śledztwem został zamknięty.