O. Fokciński podkreślił, że przebieg procesu kanonizacyjnego zależy od pracy kongregacji. - Papież niczego nie przyspiesza, ani nie opóźnia. Konieczne jest zebranie dokumentów i ich analiza. Mogę powiedzieć to w oparciu o własne wieloletnie doświadczenia - powiedział o. Fokciński. - Zdarzało się, że otrzymywaliśmy zapytania o jakiś proces beatyfikacyjny lub kanonizacyjny, ale nie było ponagleń - dodał. Były pracownik Kongregacji ds. Kanonizacyjnych podkreśla, że nowy papież potrzebuje czasu na zapoznanie się z dokumentacją procesu. O. Fokciński zaznacza, że nie będzie to miało wpływu na jego przebieg. Były sekretarz Jana Pawła II i Benedykta XVI metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki mówił w lutym PAP, że kanonizacja papieża Polaka jest możliwa nawet jesienią tego roku. W Kongregacji ds. Kanonizacyjnych została już złożona cała dokumentacja w sprawie cudu uzdrowienia za pośrednictwem Jana Pawła II. Abp Mokrzycki podkreślił, że na przestudiowanie wiarygodności i autentyczności cudu uzdrowienia "nie potrzeba aż tak wiele czasu". Dodał, że analiza cudu zostanie przeprowadzona w najbliższych miesiącach. Jorge Maria Bergoglio, który w środę został wybrany papieżem i przyjął imię Franciszek, był mianowany kardynałem przez Jana Pawła II. Papież z Polski 1 maja 2011 r. został ogłoszony błogosławionym przez swojego następcę Benedykta XVI.