W samobójczych atakach na koptyjskie kościoły w Tancie i Aleksandrii łącznie zginęło 45 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Do ataków przyznało się dżihadystyczne Państwo Islamskie (IS). Jak sprecyzował resort, Bagdadi urodził się w 1977 roku i był jednym z 19 domniemanych bojowników należących do komórki stojącej za grudniowym zamachem na kościół koptyjski w Kairze, w którym śmierć poniosło 30 osób. IS również wzięło na siebie odpowiedzialność za ten zamach. Według MSW władze aresztowały trzech z 19 podejrzanych bojowników. Po niedzielnych zamachach egipski parlament zatwierdził we wtorek wprowadzenie przez prezydenta Abd el-Fataha es-Sisiego stanu wyjątkowego na okres trzech miesięcy. Stanowiący około 10 proc. 93-milionowej ludności Egiptu Koptowie uskarżają się od dawna na dyskryminację, do czego doszły w ostatnim czasie częste akty przemocy dokonywane przez islamistów. Prezydent obiecywał, że będzie bronił mniejszości religijnych w ramach swej kampanii przeciwko ekstremizmowi.