Do zderzenia doszło około 90 kilometrów na południe od Kairu. Skład jadący ze stolicy uderzył w pociąg, który jechał w przeciwnym kierunku. Według przedstawicieli służb bezpieczeństwa, wypadek najprawdopodobniej spowodował zwrotnicowy, który wpuścił oba pociągi na ten sam tor. Egipcjanie od lat skarżą się, że władze zaniedbują infrastrukturę kolejową i nie starają się o zapewnienie podstawowych standardów bezpieczeństwa, co prowadzi do wielu wypadków. W lutym 2002 roku doszło do najtragiczniejszej katastrofy kolejowej w historii Egiptu; pociąg jadący na południe kraju zapalił się i zginęło w nim 363 osób.