Szczegółowego, oficjalnego raportu egipskiej policji wprawdzie nie ma jeszcze - będzie gotowy być może jeszcze dziś wieczorem - ale prezes biura "El Greco", który od wczoraj jest w Kairze, mówi, że z ustaleń policji bardzo jasno wynika, że winny jest egipski kierowca. - To na pewno jest wina kierowcy autobusu. Jadąc po autostradzie nie zauważył zakrętu i pojechał prosto. Zaczął wykonywać manewry, które spowodowały ominięcie przeszkody, jednak wywrócił się - mówi prezes Jan Bestry. Jak dodaje, pierwsi najlżej ranni spośród 29 poszkodowanych w wypadku Polaków, mogą jeszcze dziś zostać wypisani ze szpitala. Jutro mogliby więc wrócić do kraju. - Jeżeli zajdzie taka potrzeba - dodaje prezes - biuro podstawi dodatkowi samolot, aby wszyscy ranni jak najszybciej wrócili do domów. Zidentyfikowano już także wszystkie ofiary wypadku. "El-Greco", MSZ i polska ambasada w Kairze mają pełne listy ofiar. Szczegółowe informacje udzielane są pod numerami telefonów: "El-Greco" - 022 666 31 06, MSZ - 022 523 90 00, polska ambasada w Kairze - 00 202 736 74 56.