"Ruch pociągów został wstrzymany" - powiedział prezenter telewizji publicznej. Ruch kontestacji władzy w Egipcie, który od tygodnia domaga się odejścia prezydenta Hosniego Mubaraka, wezwał do udziału we wtorek w "marszu milionów". Wzywano też do strajku generalnego. Według agencji AFP, w krwawo tłumionych protestach antyrządowych zginęło dotychczas co najmniej 125 osób.