We wtorek policja na lotnisku w Kairze wydaliła już Amerykankę Medeę Benjamin, która była członkinią delegacji, oczekiwanej w czwartek w Gazie. Maguire powiedziała agencji AFP, że przyleciała do Kairu we wtorek wieczorem z inną delegatką Ann Patterson. "Zabrano nas do ośrodka zatrzymań, przesłuchano i przetrzymywano przez osiem godzin. Potem powiedziano, że nie uzyskamy zezwolenia na wjazd do Kairu i że zostaniemy wydalone kolejnym samolotem" - wyjaśniła telefonicznie z Londynu Maguire. Decyzja egipskich władz zabraniająca nam wjazdu do Egiptu jest "potwierdzeniem, że egipski rząd przychyla się do blokady Gazy" - powiedziała. Delegacji, która usiłowała wjechać w czwartek do Strefy Gazy przez przejście graniczne w Rafah, jedyne niekontrolowane przez Izrael, przewodniczy Dżamila Bouhired, ikona walki o niepodległość Algierii. Autonomia Palestyńska utraciła kontrolę nad Strefą Gazy w 2007 roku, gdy władzę przejęło tam radykalne palestyńskie ugrupowanie Hamas, powiązane z Bractwem Muzułmańskim. Stosunki Hamasu z władzami Egiptu są napięte, szczególnie od czasu obalenia w lipcu ubiegłego roku przez armię egipskiego islamistycznego prezydenta Mohammeda Mursiego. 70-letnia obecnie Mairead Corrigan Maguire otrzymała wraz z Betty Williams Pokojową Nagrodę Nobla w roku 1976 w uznaniu wysiłków na rzecz położenia kresu aktom przemocy między katolikami a protestantami w Irlandii Północnej. Jako działaczka propalestyńska została wydalona z Izraela po tym, gdy znalazła się wśród uczestników wyprawy morskiej, która próbowała przełamać w czerwcu 2010 roku izraelską blokadę Strefy Gazy.