Kontenerowiec "Ever Given" osiadł na mieliźnie w poprzek jednopasmowego odcinka południowego kanału we wtorek rano po tym, jak stracił zdolność manewrowania przy silnym wietrze i burzy pyłowej - poinformowały w oświadczeniu władze zarządzające Kanałem Sueskim. Statek blokuje ruch w obu kierunkach przez jeden z najbardziej zatłoczonych kanałów żeglugowych, którym transportowane są ropa, zboża i inne towary między Europą i Azją. W nocy ze środy na czwartek firma usług morskich GAC wydała notę do klientów, iż kontynuowane są wysiłki w celu ściągnięcia jednostki z mielizny przy użyciu holowników. Dodano przy tym, że warunki pogodowe (wiatr) i sam rozmiar kontenerowca utrudniają operację. Czeka 150 jednostek System do śledzenia statków pokazuje pięć holowników otaczających statek "Ever Given" i trzy kolejne zmierzające w jego kierunku. Sygnał GPS kontenerowca pokazuje jednak tylko niewielkie zmiany jego pozycji w ciągu ostatnich 24 godzin. Kilkadziesiąt statków - w tym inne duże kontenerowce, a także tankowce z ropą i gazem oraz masowce przewożące zboże - zgromadziło się na obu końcach kanału, tworząc jeden z największych korków żeglugowych, jakie widziano od lat - zauważa Reuters. Agencja AP pisze o co najmniej 150 jednostkach, które czekają na przepłynięcie kanałem. Ile to potrwa? Przez liczący 193 km Kanał Sueski przepływa codziennie ok. 30 proc. światowego wolumenu kontenerów, a także około 12 proc. całego światowego handlu wszystkimi towarami. Eksperci z branży żeglugowej twierdzą, że jeśli blokada nie zostanie usunięta w ciągu najbliższych 24-48 godzin, niektóre firmy żeglugowe mogą być zmuszone do zmiany trasy statków i rejsów wokół południowego krańca Afryki, co wydłużyłoby podróż o około tydzień. Kierownictwo Kanału Sueskiego poinformowało, że mimo blokady część ładunków zdołano przemieścić na południe i że wysiłki zmierzające do udrożnienia kanału będą kontynuowane.