- Wszyscy jesteśmy ludźmi wiary. Jesteśmy braćmi i przyszliśmy tu aby się wzajemnie wesprzeć - powiedziała biorąca udział w mszy Jousra jedna z najpopularniejszych egipskich aktorek. Papież wezwał do dialogu pomiędzy religiami. Wspomniał także sprawę dyskryminacji egipskich katolików. Zdarza się, że z powodu ich wiary nie mogą dostać odpowiedniej pracy, szczególnie w administracji rządowej. W 64-milionowym Egipcie chrześcijan jest jedynie 220 tysięcy. Podczas wczorajszego spotkania z duchowym przywódcą muzułmańskich sunnitów papież sprzeciwiał się usprawiedliwianiu przemocy względami religijnymi. - Wywoływanie konfliktów religijnych jest ogromnym nieporozumieniem i obraża Boga. Zarówno w przeszłości, jak i teraz mamy wiele przykładów tak opacznego pojmowania religii - mówił Jan Paweł II. Najważniejsze wydarzenie trzydniowej wizyty nastąpi jednak dopiero jutro. Wówczas papież odwiedzi górę Synaj, gdzie - według Biblii - Jahwe przekazał Mojżeszowi tablice z dziesięciorgiem przykazań.