Dwa śmigłowce odpaliły w sumie 13 pocisków w dwóch miejscach w pobliżu granicy z palestyńską Strefą Gazy. Cytowany przedstawiciel służb bezpieczeństwa powiedział, że zabito, bądź raniono "dziesiątki" islamistów i że "walka trwa", ale nie podał szczegółów. Islamiści nasilili ataki na Synaju od czasu, gdy 3 lipca armia egipska obaliła wywodzącego się z Bractwa Muzułmańskiego prezydenta kraju Mohammeda Mursiego.