Według źródeł w służbach bezpieczeństwa, jeden żołnierz poniósł śmierć a dwóch zostało rannych podczas ataku na posterunek policji w Rafah, miejscowości położonej przy granicy ze Strefą Gazy. Obok zaatakowanego posterunku mieści się siedziba wywiadu wojskowego. Wcześniej ostrzelano z granatników posterunek wojskowy strzegący lotniska w El Arish, również przy granicy ze Strefą Gazy. Nie jest jasne czy ataki były reakcją na usunięcie Mursiego. Bojownicy islamscy, podejrzewani o związki z Al-Kaidą, zadomowili się na pustynnych i słabo zaludnionych terenach Synaju, czasami współpracując z beduińskimi przemytnikami i palestyńskimi bojownikami ze Strefy Gazy. Władze egipskie, po obaleniu prezydenta Hosniego Mubaraka w 2011 r., podejmowały próby zapewnienia bezpieczeństwa w tym rejonie, ale nie przyniosły one większych efektów.