Wśród aresztowanych jest dziewięciu dziennikarzy. Prokuratura wojskowa ogłosiła, że "zatrzymani pozostaną w areszcie przez 15 dni, do zakończenia dochodzeń". 50 spośród aresztowanych zatrzymano w meczecie, w pobliżu Ministerstwa Obrony, gdzie się schronili po demonstracji. Według niektórych źródeł w meczecie znaleziono również broń, w tym pistolety maszynowe. Wojsko ustanowiło w dzielnicy rządowej Abasija, gdzie znajduje się Ministerstwo Obrony, lokalną godzinę policyjną od 23.do 6 czasu lokalnego. Będzie ona prawdopodobnie utrzymana do pierwszej tury wyborów prezydenckich, która ma się odbyć w dniach 23-24 maja. Według uczestników piątkowych demonstracji, wybory mają służyć utrwaleniu władzy wojska w Egipcie. Mohammed Husejn Tantawi, przewodniczący Najwyższej Rady Wojskowej rządzącej Egiptem po odsunięciu od władzy Hosniego Mubaraka wziął w sobotę udział w pogrzebie żołnierza zabitego w czasie starć z demonstrantami pod Ministerstwem Obrony. Demonstranci zgromadzeni w piątek pod ministerstwem, głównie młodzież - ich liczbę agencje oceniają na kilkaset, a w pewnych momentach miało ich być nawet kilka tysięcy - domagali się poprzedniego dnia ustąpienia Tantawiego. W okolicach Ministerstwa Obrony panował w sobotę spokój.