Barka była w porcie w Asuanie, ok. 1100 km na południe od Kairu, gdy jej część zanurzyła się pod wodę i do Nilu zaczęła wyciekać benzyna. Wyciek zdołano zatamować, ale w trzech południowych prowincjach kraju ogłoszono stan wyjątkowy; trwa akcja, która ma zapobiec rozprzestrzenianiu się wycieku oraz przemieszczaniu się benzyny w dół rzeki. Mieszkańcom Luksoru zalecono zgromadzenie zapasów wody pitnej na wypadek gdyby paliwo przedostało się do miejskich filtrów. Barka należąca do zajmującej się transportem rzecznym firmy Nile Company przewoziła 244 tony paliwa.