Dziennikarka powiedziała, że mężczyźni nie byli zadowoleni z tego, co ekipa telewizji nadawała. - Z pewnością wywierana jest tutaj presja, czy to ze strony krymskiego parlamentu, który jest bardzo prorosyjski, czy to ze strony milicji - dodała. Wczoraj w trakcie szturmu na bazę ukraińską w Sewastopolu pobito ukraińskich i rosyjskich dziennikarzy. Rosja wyłączyła też na całym półwyspie ukraińską telewizję i radio zastępując je rosyjskimi. Kanał 1. telewizji zastąpiła rosyjska TNT, kanał "Inter" - moskiewska NTV, na miejsce "1+1" pojawił się moskiewski Pierwszy Kanał. Równocześnie władze Rosji oświadczają, że rosyjskie wojsko ma prawo interwencji, by bronić rosyjską ludność przed "faszystowskim przewrotem w Kijowie".