Uwieczniony przez fotografa AFP Brendana Śmiałowskiego moment zainspirował internautów na całym świecie do tysięcy humorystycznych fotomontaży, wzmacniając byłego demokratycznego kandydata w prawyborach prezydenckich, znanego z namiętnego i często zrzędliwego tonu wystąpień publicznych, w roli gwiazdy internetu - pisze AFP. Niezależny senator z Vermont zebrał 1,8 miliona dolarów "w ciągu pięciu dni dla organizacji charytatywnych" w tym wiejskim północno-wschodnim stanie USA, dzięki sprzedaży produktów przedstawiających go w rękawiczkach podczas inauguracji nowego prezydenta. T-shirty, swetry i inne powiązane ze zdjęciem produkty trafiły do sprzedaży w internetowej witrynie wieczorem 21 stycznia, ich zapasy wyczerpały się w ciągu 30 minut. Nowe produkty dodane w ten weekend zostały sprzedane w poniedziałek rano, podano w komunikacie prasowym. "Jane, moja żona, i ja jesteśmy pod wrażeniem kreatywności, jaką wykazało się tak wielu ludzi (...) i cieszymy się, że możemy pomóc ludziom w potrzebie" - napisał Bernie Sanders w oświadczeniu. "Ale nawet ta suma nie może zastąpić decyzji Kongresu i zrobię co w mojej mocy w Waszyngtonie, aby pracownicy w Vermont i w całym kraju otrzymali wsparcie, którego potrzebują w najgorszym kryzysie, od czasów Wielkiego Kryzysu" - dodał. Fotograf Brendan Śmiałowski zastanawia się natomiast nad "imponującą" ewolucją zdjęcia i wszystkich jego wersji. - Nigdy nie spodziewam się i nigdy nie dążę do tego, by moja praca była przekonwertowywana na memy - mówi. Te humorystyczne montaże "nie dziwią mnie w tym sensie, że internet i media społecznościowe są nieprzewidywalne" - dodał. - Internet jest jak dzikie zwierzę, z nieprzewidywalnymi reakcjami i trudne do oswojenia - podsumował.